Modne czy nie?
Wczoraj był Dzień Matki i
za swój mały osobisty sukces uważam, że udało mi się o nim nie zapomnieć
i obdarować obie Mamy. Sama nawet też coś dostałam, m.in. takie dwa fajne "posterki".
Ostatnio zainteresowała mnie pewna książka, a to o czym mówi, nawet trochę pasuje. Bo te hasła "keep calm" zrobiły się mocno popularne.
"Modne jest nie tylko posiadać kicze, ale i utrzymywać, że mają one w sobie urok nieodparty, niepowtarzalny, że mówią o rzeczach, o których prawdziwa sztuka mówić się wstydzi".
[Abraham Moles, Kicz, czyli sztuka szczęścia, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1978]
Tak więc sami osądźcie czy to kicz czy nie, ale mnie się podoba! Mają ten urok i na pewno są nadal modne ;)
A ja sobie "keep calm" i kończę przygotowywać dla was książkę w pigułce "Stworzona, by pragnąć". Miałam to na liście rzeczy do zrobienia w ostatnim tygodniu i muszę przyznać, że to, co założyłam prawie mi się udało. Niestety nie dałam rady ogarnąć łazienki i zbyt ambitnie podeszłam do projektu związanego z moją szafą - tu poległam :( Ale, co się odwlecze to nie uciecze!
0 komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za twój komentarz :) Lila